Powoli opada kurz po poniedziałkowej gali Złotej Piłki. Wśród kobiet triumfowała drugi raz z rzędu Aitana Bonmati, a wśród mężczyzn Rodri. Triumf defensywnego pomocnika Manchesteru City był sensacją. Medialny zwrot akcji dokonał się po południu - jeszcze przed godziną 10:00 Jose Felix Diaz z "Marki" zapewniał, że to Vinicius odbierze nagrodę w Paryżu, a kilka godzin później pilnie podawał całkiem odmienne wieści o zwycięstwie Hiszpana. Dodał, że Real odwołał 50-osobową delegację do stolicy Francji. Miała wylecieć z lotniska około 15:00, a wyjechać z bazy treningowej około 13:30-14:00. Mistrzowie Hiszpanii nie wysłali do teatru Chatelet ani jednej osoby. Plotki głosiły, że być może jedynym reprezentantem będzie dyrektor do spraw instytucjonalnych Emilio Butragueno, ale i on pozostał w Madrycie. "Królewscy" zostali wybrani najlepszym zespołem sezonu, Carlo Ancelotti najlepszym trenerem, Kylian Mbappe wraz z Harrym Kane'em najskuteczniejszym strzelcem ale nikt z białego obozu nie odebrał nagród. Taką postawę mocno skrytykował w rozmowie z Goal.pl Raymond Domenech, selekcjoner reprezentacji Francji z lat 2004-2010, który był obecny na gali "France Football". - O Realu mówi się, zresztą sam Real chce, aby tak mówiono, że to wielki klub. Tymczasem okazało się, że to klub mały. Bardzo mały! To co zrobił jest absolutnie żałosne. Okazał brak szacunku dla futbolu, dla innych uczestników gali, dla triumfatorów. To coś wręcz odpychającego - zagrzmiał. Według Jose Luisa Sancheza z La Sexty Real dowiedział się o zwycięstwie Rodriego od samego Manchesteru City. Nie są to jednak informacje potwierdzone. Raymond Domenech po gali Złotej Piłki: "Biała koszulka Realu została mocno splamiona" - Okropne, powtarzam okropne zachowanie klubu, który mieni się wielkim. Ktoś ich dobrze podsumował, mówiąc coś w stylu: “Real nie zaczyna meczu, dopóki nie wie jakim wynikiem się skończy". Oni muszą zrozumieć, że nie cały świat piłki kręci się wokół nich. Real ma białą koszulkę, ale wczoraj według mnie ta koszulka została mocno splamiona - zakończył Domenech. Poprzednie Złote Piłki wygrywane przez piłkarzy "Królewskich" były powiązane ze zdobyciem Ligi Mistrzów. Tak było z Karimem Benzemą (2021/22), Luką Modriciem (2018 r.) oraz Cristiano Ronaldo (2016, 2017 r.). Tym razem triumf w Champions League nie wystarczył do pierwszego miejsca.