- Miałem wtedy 18 lat i od razu przytrafiło mi się coś takiego. Po meczu byłem załamany i myślałem nawet o zakończeniu kariery. Na szczęście tego nie zrobiłem, a teraz jestem w życiowej formie i chciałbym to potwierdzić w meczu z Legią - wyjaśnia na łamach "PS" pomocnik Lecha. - Jako poznaniak z krwi i kości nienawidzę Legii i mogę obiecać, że nigdy nie zagram w tym klubie. Gwarantuję to w 100%. Poznaniakom nie przystoi grać w Legii. Postaramy się jutro wygrać, gdyż pokonanie Legii ma wyjątkowy smak - dodał popularny "Golina".