Trener Frank de Boer ustawił Milika na szpicy obok doświadczonego Lasse Schoene i Anwara El Ghaziego. Polak błysnął już w szóstej minucie, kiedy to wymienił piłkę z Schoene, a potem wyłożył ją na siódmy metr do niepilnowanego Davy'ego Klaassena. Ten jednak zamiast zdobyć gola, nie trafił w futbolówkę. W 10. minucie Milik zaliczył asystę. Piłkarz reprezentacji Polski uderzył płasko z 25 metrów, piłka odbiła się od słupka, a do bramki dobił ją El Ghazi. Pięć minut później polski napastnik aż złapał się za głowę po tym, jak zmarnował znakomite podanie Klaassena, strzelając nad bramką Erika Cumminsa. Bramkarz gości po chwili obronił strzał Milka z narożnika pola karnego. W 25. minucie szczęście mieli gospodarze, gdy po strzale z dystansu Deniza Turuca piłka trafiła w poprzeczkę bramki Jaspera Cillessena. Chwilę później goście niespodziewanie wyrównali. Fernando Lewis pokonał Cillessena po rewelacyjnym podaniu Sandera Duitsa. W 57. minucie spotkania Milik dał Ajaksowi prowadzenie. Ricarco van Rhijn zagrał długą piłkę w pole karne gości, a Polak uprzedził obrońcę i strzałem lewą nogą pokonał Cumminsa. To było trzecie trafienie Milika w holenderskiej Eredivisie. 15 minut przed końcem Klaassen odebrał piłkę wyprowadzającemu akcję Aleksowi Schalkowi. Dopadł do niej Schoene, wbiegł w pole karne i nie dał szans na interwencję bramkarzowi gości.Ajax wygrał 3-1 i jest wiceliderem tabeli ligi holenderskiej za PSV Eindhoven.Ajax Amsterdam - Go Ahead Eagles 3-1. Raport meczowy Eredivisie: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz