- Nie gramy przeciwko trenerowi. Udowodnimy, że zależy nam, aby został - deklarują piłkarze Legii. Stołeczny dziennik ujawnia, że jeśli nie zostanie spełniony warunek działaczy (zwycięstwa z FC Tbilisi i Cracovią), 1 września Legia może mieć nowego trenera i będzie nim obecny prezes CWKS Legia oraz przewodniczący Rady Nadzorczej KP Legia SSA, były szkoleniowiec m. in. reprezentacji Polski i greckich klubów, Jacek Gmoch. - To jest temat do dyskusji po igrzyskach, bo teraz przebywam w Atenach. Jestem w stanie pomóc Legii, bo była, jest i będzie moim klubem, podobnie jak Znicz Pruszków - wyznał dla 'ŻW" Jacek Gmoch. - Jeżeli ktoś potrafi z Legią osiągnąć lepsze wyniki ode mnie, spasuję. Najważniejsze przecież jest dobro klubu - skomentował sytuację Dariusz Kubicki.