- Zaczynam powoli ćwiczyć. Oczywiście nie ma mowy o pełnym obciążeniu, ale czuję się coraz lepiej. Przy chodzeniu nie są mi potrzebne kule. Wierzę, że niebawem wszystko będzie w porządku - powiedział Głowacki oficjalnej stronie internetowej Wisły. Optymistą jest lekarz Wisły, Mariusz Urban: - We Freiburgu potwierdzono naszą diagnozę i utrzymano leczenie. Rehabilitacja Arka przebiega prawidłowo.