Pacyfikacja z 16 grudnia 1981 roku to jedno z najbardziej tragicznych wydarzeń w najnowszych dziejach Polski i Śląska. Kopalnia "Wujek": wystawa w magazynie odzieżowym - To był strajk godnościowy, walka o godność na tamtym etapie przegrana. Ale pamięć pozostała - mówi Robert Ciupa, dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności, które z okazji rocznicy otworzy nową wystawę stałą. Zostanie ona otwarta w magazynie odzieżowym - to właśnie z rampy tego budynku padły strzały do strajkujących. - Naszą wystawą chcemy zaangażować młodych ludzi, którzy obejrzą ekspozycję. Tak, aby poczuli emocje tamtych czasów, przede wszystkim stanu wojennego. Wystawa będzie mocno oparta o scenografię, będą na niej pokazane liczne obiekty, związane z grudniowym strajkiem, ale będzie można zobaczyć też pamiątki po zastrzelonych 16 grudnia 1981 roku górnikach - opowiada Robert Ciupa. Elementem wystawy będzie m.in. czołg T-55. Obecnie trwają testy multimediów. Wszystko ma być gotowe na rocznicę. GKS Katowice: dla nas ta rocznica też jest ważna W obchody włącza się GKS Katowice. Klub będzie przypominał o tych wydarzeniach podczas meczów piłkarzy, hokeistów i siatkarzy. Wybranym spotkaniom będzie towarzyszyła szczególna oprawa. - Zbliżająca się rocznica jest bardzo ważna dla naszego miasta, dlatego klub włączył się w jej obchody. Zainspirowali nas do tego kibice GKS-u Katowice. Zdecydowaliśmy m.in., że nasza drużyna hokejowa wystąpi w turnieju finałowym Pucharu Polski w specjalnych strojach, które przypomną o tragicznej rocznicy - podkreśla Marek Szczerbowski, prezes GKS-u Katowice. - Jako dziesięciolatek przez mgłę pamiętam atmosferę tamtych dni - dodaje. W kampanii informacyjnej klub zamierza użyć band LED (na pewno na siatkówce, być może również na piłce nożnej) - tak żeby przekaz trafiał przede wszystkim do telewidzów. Mecze trzech sekcji - piłkarzy z Miedzią Legnica, siatkarzy z Projektem Warszawa i hokeistów z Ciarko STS Sanok - zostaną poprzedzone minutą ciszy. Piłkarze i siatkarze wyjdą na mecze w specjalnych opaskach z hasłem "Wujek'81. Pamiętamy". Z kolei hokeiści mają wystąpić w specjalnych strojach podczas turnieju finałowego Pucharu Polski. To już 40 lat... Gdy 13 grudnia 1981 roku wprowadzono stan wojenny, górnicy z kopalni "Wujek" w Katowicach ogłosili strajk okupacyjny terenu kopalni. 16 grudnia protestujący zostali spacyfikowani przez milicję i wojsko. Do strajkujących górników strzelano z ostrej amunicji. Zginęło dziewięciu strajkujących: Jan Stawisiński, Joachim Gnida, Józef Czekalski, Józef Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Zbigniew Wilk i Zenon Zając. Dwadzieścia trzy inne osoby zostały ranne.