Kuszczak zaprezentował się z bardzo dobrej strony m.in. obronił rzut karny wykonywany przez Gilberto Silvę. Do pełni szczęścia zabrakło jedynie zwycięstwa ManU. Dzięki bramce Emmanuela Adebayora z trzech punktów cieszyli się "Kanonierzy". - Wielu znanych piłkarzy nie wykorzystało rzutu karnego. Koledzy z zespołu wsparli mnie w tych trudnych chwilach i pomogło mi to zachować spokój. Wielu dziennikarzy uważa, że nie będziemy się liczyć w walce o mistrzostwo Anglii. Zwycięstwem na Old Trafford udowodniliśmy, że się mylą - powiedział Gilberto Silva, którego strzał z jedenastu metrów obronił Kuszczak. - Kontrolowaliśmy przebieg spotkania i stworzyliśmy kilka znakomitych okazji do strzelenia gola. Wszyscy moi piłkarze zagrali dobrze na Old Trafford - stwierdził menedżer Arsenalu Arsene Wenger. Dziennikarze "Sky sports" określili debiut Kuszczka w ManU jako "przyzwoity". Polski bramkarz, podobnie jak sześciu innych piłkarzy "Czerwonych Diabłów" otrzymał notę "7". Najwyżej oceniony został występ Cristiano Ronaldo - "8". Kuszczaka docenili kibice. W głosowaniu fanów najlepszym zawodnikiem Manchesteru United był właśnie Polak.