Kapitan Liverpoolu wraz z pięcioma przyjaciółmi 29 grudnia w godzinach nocnych wdał się w bójkę w lokalu w Southport. Wszyscy mężczyźni zostali zatrzymani przez policję, a później trzech z i nich usłyszało zarzuty: - Steven Gerrard został oskarżony o napaść niosącą za sobą uszkodzenia ciała osoby pokrzywdzonej - potwierdził inspektor policji w Londynie Merseyside. - Oprócz reprezentanta Anglii jeszcze dwie inne osoby usłyszały identyczne zarzuty - dodał. Gerrad noc spędził areszcie z którego został zwolniony dziś w godzinach porannych. Z relacji świadków wynika, że do zajścia doszło wtedy gdy pracujący w lokalu 34-letni mężczyzna odmówił zmiany płyty z muzyką, grupie w której znajdował się piłkarz.