Lineker to jeden z najbardziej rozpoznawalnych byłych reprezentantów Anglii (80 występów), a na pewno najbardziej zaangażowany w wojnę, którą rozpoczęła Rosja. Jest komentatorem sportowym w angielskiej telewizji i jest bardzo popularny na Twitterze. Obserwuje go ponad 8 mln osób. Lineker: Putin to zło Od początku ostro krytykuje Władimira Putina za agresja na Ukrainę. Obrywa się także rządzącym Wielką Brytanią, którą ganił za opieszałość w przyjmowaniu uchodźców. Na twitterze publikował zdjęcia i filmy z wojny w Ukrainie. "Całkowicie przerażające. Całkowicie niewybaczalne" - komentował. Lineker od początku wskazuje, kto jest winnym całej wojny. To Putin. Atak bombowy na ludność cywilną zgromadzoną w Teatrze Dramatycznym w Mariupolu poruszył byłego reprezentanta Anglii. Zacytował tweeta dziennikarza "The Economist", który pokazał zdjęcie satelitarne okolic teatru. Widać na nim napisy po rosyjsku "Dzieci". Zrobiono je po to, by nie bombardować obiektu, bo schronili się tam cywile. Mimo tego rosyjskie rakiety spadły na teatr. Lineker skomentował: "Jak to możliwe, by na jednej planecie, na której żyją miliardy ludzi, jeden człowiek może mieć tyle władzy, siać spustoszenie i taki strach? Jak może dokonywać aktów tak całkowitego zła, a jednak nikt, jak się wydaje, nie może się go pozbyć?". Wszystkie skróty Ligi Mistrzów online w Interia Sport - ZOBACZ!