Francuz zagra we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Dynamem Kijów, ale jego relacje z szefami klubu pozostają burzliwe. Z powodu krytyki swoich kolegów z zespołu, odebrano mu opaskę kapitana, a trener Arsene Wenger nie włączył go do kadry na mecz z Manchesterem City. Natychmiast po tym, pojawiły się spekulacje, że Gallas będzie chciał wrócić do Francji, by tam zakończyć karierę. Informacjom tym zaprzecza agent piłkarza, Etienne Mendy, który był zdenerwowany, że angielskie media wyolbrzymiają całą sytuację. - William nie mówi nic od siebie, a prasa to wykorzystuje, tworząc własne historie. Ciągle twierdzą, że odejdzie z Arsenalu, a to nieprawda. Wyjaśnił wszystko z trenerem i teraz koncentruje się na jak najlepszej grze - oświadczył.