W umowie między klubami jest zapis, że Hiszpanie po sezonie mogą wykupić Frankowskiego, podpisując z nim umowę na trzy lata. Popularny "Franek" w ostatnim roku aż cztery razy zmieniał barwy klubowe. Z Wisły Kraków reprezentant Polski przeszedł do Elche. Następnie 32-letni napastnik przeniósł się do Wolverhampton, a teraz wraca do hiszpańskiej drugiej ligi. - Jasne, że wolałbym stabilizację, ale w Tenerife będę grać, co jest warunkiem występów w reprezentacji. W Wolverhampton na występy w najbliższym czasie nie miałbym żadnych szans - tłumaczył Frankowski.