Zdaniem dziennikarzy do piątku sytuacja była otwarta. Snajperowi "Los Blancos" drogę do kadry zamknął wywiad, jakie udzielił Mathieu Valbuena, który miał być szantażowany przez kolegę z reprezentacji. Pomocnik Olympique Lyon przedstawił Benzemę w złym świetle, co może skutkować konfliktami wewnątrz zespołu narodowego. Gazeta donosi, że Didier Deschamps pominie napastnika przy powołaniach i wylicza kolejne argumenty za takim rozwiązaniem. Fatalna reputacja Benzemy mogłaby odbić się czkawką na całej reprezentacji, która będzie grała we własnym kraju. Mało prawdopodobny wydaje się być bezwzględnego pozbawienia wolności dla snajpera, ale dziennikarze "L'Equipe" biorą pod uwagę również taką ewentualność. Seksafera z udziałem reprezentantów Francji może mieć opłakane skutki także dla Mathieu Valbueny. Zdaniem gazety, pomocnik również może nie znaleźć się na liście powołanych na Euro 2016. Skandal obyczajowy z udziałem Karima Benzemy i Mathieu Valbueny wyszedł na jaw kilka tygodni temu. Według zeznań pomocnika, kolega z reprezentacji miał go szantażować, grożąc ujawnieniem nagrania erotycznego wideo z jego udziałem.