- Uważam, że powinniśmy przeanalizować propozycje rozszerzenia mundialu z obecnej struktury 32-zespołowej do 40- lub nawet 48-drużynowego turnieju, a także zastanowić się nad równoczesnym rozgrywaniem mistrzostw na dwóch kontynentach - powiedział Figo podczas prezentacji swojego programu na Wembley. Jak podkreślił, dodatkowe miejsca powinny być w większości przeznaczone dla reprezentacji spoza Europy. Wariant z 48 zespołami zakłada rozegranie dwóch osobnych mistrzostw z 24 reprezentacjami na dwóch kontynentach. Dopiero faza pucharowa odbyłaby się w jednym kraju. - To byłoby wykonalne, gdyby mundial trwał o trzy lub cztery dni dłużej. Wychodzę z założenia, że rozszerzenie turnieju nie tylko dałoby szansę wielu drużynom z całego świata na udział w najważniejszym wydarzeniu piłkarskim, ale też zwiększyłoby dochody FIFA, które mogłyby zostać przeznaczone na kolejne inwestycje futbolowe - wyjaśnił Portugalczyk. Inne pomysły Figo to m.in. specjalny system kar dla zawodników obrażających sędziów, propagowanie technologii goal-line, a także koniec "potrójnego karania" piłkarzy, którzy dopuszczą się faulu we własnym polu karnym ("jedenastka", czerwona kartka, zawieszenie w kolejnych meczach). W konkursie na szefa FIFA startują również obecny prezes Joseph Blatter, prezes holenderskiej federacji Michael van Praag oraz przewodzący jordańskiemu związkowi książę Ali Bin Al-Hussein. Wybory odbędą się 29 maja.