Prezydent MKOl Thomas Bach zrugał swojego odpowiednika w FIFA - Gianniego Infantino, członka MKOl od dwóch lat, za to, że nie przybył do Pekinu, aby wysłuchać wielu głosów ze strony członków MKOl, w tym w wiekszości krytycznych. - Wszyscy bardzo chcielibyśmy przedyskutować propozycję FIFA dotyczącą odbywających się co dwa lata mistrzostw świata. Rozmowa z panem Infantino wbrew oczekiwaniom nie jest możliwa, ponieważ przedwczoraj odwołał swoją wizytę w Pekinie - powiedział Thomas Bach wobec obecnych 100 członów MKOl. CZYTAJ TAKŻE: Kuriozalna wypowiedź szefa FIFA. Mundial co dwa lata przeciw migracjom?Cześć z nich brała udział w dyskusji zdalnie. Przynajmniej tego samego oczekiwano po Infantino, który przebywa w Kamerunie, gdzie rozgrywany jest Puchar Afryki. Na próżno. Mundial kobiet też co dwa lata? Pomysły FIFA Prezydent FIFA forsuje plan organizowania mistrzostw świata mężczyzn a także kobiet co dwa lata, zamiast czterech. FIFA wierzy, że przyspieszy to rozwój piłki nożnej na całym świecie, zlikwiduje przepaść między europejskimi klubami i drużynami narodowymi, które dominują w rozgrywkach, oraz zwiększy o miliardy dolarów przychody. Zyski można będzie podzielić między 211 federacji narodowych. Gianni Infantino ma silne poparcie ze strony przedstawicieli Afryki, ale w zeszłym tygodniu spotkał się z krytyką z innych kontynentów. Europejskie i południowoamerykańskie organizacje piłkarskie zapowiedziały, że będą bojkotować rozgrywane co dwa lata turnieje. Prezydent federacji z Ameryki Południowej Alejandro Dominguez w wywiadzie wręcz stwierdził, że plan FIFA "nie ma szans". CZYTAJ TAKŻE: Gianni Infantino i jego pomysły. Euro też co dwa lata?Członek zarządu MKOl Nenad Lalovic, reprezentujący sporty letnie, oraz złoty medalista olimpijski w tenisie stołowym Seung Min Ryu powiedzieli, że dodanie do kalendarza dodatkowych mistrzostw świata zwiększy obciążenie graczy i narazi ich zdrowie. "Nadchodzi moment, w którym sportowcy muszą powiedzieć: +Stop+" - stanowczo podkreślił Ryu. Infantino grudniu ub.r. spotkał się z krytyką ze strony liderów sportowych, gdy Bach i MKOl zorganizowali spotkanie online. Szef FIFA wówczas nie zdecydował się, aby projekt został poddany pod głosowanie.