Jak podano w oficjalnym komunikacie, powodem były "nieprawidłowości finansowe, do jakich doszło podczas jego pracy w FIFA", ujawnione podczas wewnętrznego dochodzenia. Osoba pracująca w FIFA i pragnąca zachować anonimowość potwierdziła, że 45-letni Kattner w latach 2008-14 otrzymywał dodatkowe, nieobjęte kontraktem wynagrodzenie idące w miliony dolarów. Zlecenie wypłat było podpisywane przez byłego prezydenta Seppa Blattera i sekretarza generalnego Francuza Francuza Jerome Valcke'a. - Na razie nie wiadomo, na jakiej podstawie te płatności były dokonywane. Nie były bowiem objęte umową o pracę podpisaną przez Kattnera - powiedział pracownik FIFA mający dostęp do pokontrolnego raportu. Kattner - jak wynika z ustaleń - był zamieszany w przekazanie prezydentowi UEFA Michelowi Platiniemu 2 mln franków szwajcarskich przez szefa FIFA Seppa Blattera. Platini, podobnie jak Blatter, zostali zawieszeni przez Komisję Etyczną FIFA w grudniu 2015 roku w związku z podejrzanym przelewem dwóch milionów franków szwajcarskich na konto Francuza. Obaj działacze utrzymują, że było to wynagrodzenie za pracę, którą Platini wykonał dla światowej federacji dekadę wcześniej, a umowa była ustna. Komisja uznała jednak te tłumaczenia za "mało przekonujące" i zawiesiła obu na osiem lat. Później kary zostały skrócone, Platini otrzymał cztery lata, a Blatter sześć. Sprawa byłego szefa FIFA nie jest jednak ostatecznie zakończona, Blatter odwołał się do Trybunału Arbitrażowego d/s. Sportu (CAS) w Lozannie.