45-letni Been wróci do Feyenoordu, w którym rozpoczynał zawodniczą karierę, a także pracował jako asystent trenera i prowadził rezerwy. W 2006 roku awansował z Excelsiorem Rotterdam do ekstraklasy, a później z NEC zakwalifikował się do Pucharu UEFA. Podczas mistrzostw świata w 2006 roku Been był asystentem Leo Beenhakkera w reprezentacji Trynidadu i Tobago. W spekulacjach holenderskich mediów, Been był wymieniany jako kandydat na trenera Feyenoordu, a Beenhakker miałby wtedy zostać dyrektorem sportowym tego klubu. Podpisanie umowy z Beenem nie zmienia faktu, że władze Feyenoordu szukają tymczasowego szkoleniowca, który - po zwolnieniu Gerta Verbeeka - poprowadzi drużynę do końca obecnych rozgrywek. W tabeli ligi holenderskiej ekipa z Rotterdamu zajmuje 12. miejsce. W najbliższą niedzielę zmierzy się na wyjeździe z ... NEC Nijmegen. Media w Holandii spekulują, że Been zarabiał w NEC prawie milion euro rocznie. Wysokie zarobki sprawiły, że wcześniej nie przyjął oferty m.in. PSV Eindhoven.