Jednych nagrody i wyróżnienia być może usypiają, ale nie Mateusza Bogusz. Wychowanek Gwiazdy Ruda Śląska, który w Polsce w seniorskiej piłce występował tylko w Ruchu Chorzów przed wyjazdem na zachód, dopiero co odebrał wyjątkowy laur. Błyskotliwy pomocnik dostał nagrodę w naszpikowanej coraz większą liczbą gwiazd lidze Major League Soccer nagrodę dla najlepszego piłkarza czerwca. Mateusz Bogusz olśnił w pucharowym meczu. Gol "stadiony świata" Już maj był bardzo udany w wykonaniu naszego zawodnika, strzelił bowiem trzy gole i zanotował jedną asystę. To był tylko wstęp do tego, co zrobił w kolejnych tygodniach, jeszcze bardziej podkręcając obie statystyki. 22-latek zapisał na swoim koncie sześć goli oraz trzy asysty, a furorę zrobił w starciu z Colorado, gdy ustawiony na pozycji prawego napastnika w pojedynkę rozstrzygnął losy meczu. Był autorem wszystkich trzech goli dla drużyny z "Miasta Aniołów". Tym razem Bogusz pokazał próbkę nienagannych umiejętności w pojedynku z New Mexico United w ćwierćfinale pucharu Stanów Zjednoczonych. Była 77. minuta, w tym momencie Los Angeles prowadziło 2:1. W pewnej chwili, blisko połowy boiska, piłka trafiła do Polaka, który ruszył w stronę pola karnego. Najpierw zwiódł trzech pierwszych rywali, uciekając do swojej lewej strony. Gdy wpadł w pole karne miał już przed sobą innego rywala, ale wcale się nie zatrzymywał. Przełożył sobie piłkę do prawej nogi, niemal ją ustawił, a przed nim z ofiarną interwencją ruszył kolejny z defensorów. Strzał Bogusza był jednak genialny. Piłkarz popisał się "rogalem" w kierunku dalszego słupka. Dynamika w tej akcji była tak duża, że ustawiony bliżej pierwszego słupka bramkarz wyłącznie instynktownie drgnął, bez szans na skuteczną interwencję. To tym bardziej szczególny gol, że w tej edycji pucharu Bogusz jeszcze nie trafiał do siatki. Nie pojechał na Euro, a wyprzedził nawet... Messiego. Fala sukcesów Polaka, co on wyczynia? Gol Bogusza finalnie ustalił wynik tego meczu na 3:1 i zespół z Kalifornii awansował do półfinału. Dwie minuty po tym cudownym trafieniu, Polak został ściągnięty na ławkę rezerwowych. Rywalem o finał ekipy z LA będzie Seattle Sounders.