Doniesienia o śmierci piłkarza potwierdziła litewska federacja, publikując w swoich mediach społecznościowych krótki komunikat. "Otrzymaliśmy w poniedziałek tragiczną wiadomość. Niespodziewanie odszedł były członek reprezentacji Litwy, piłkarz Karolis Chvedukas. Składamy kondolencje rodzinie i krewnym. Spoczywaj w pokoju" - czytamy. Tamtejsze media nie podają dokładniejszych informacji dotyczących przyczyn zgonu 32-latka, nie ma także wieści o ewentualnych chorobach czy problemach, a według ich opisu śmierć miała być "niespodziewana". Opuścił zgrupowanie kadry i uderza w selekcjonera. "Nic wspólnego z rzeczywistością" Przykre informacje z Litwy. Zmarł 32-letni Karolis Chvedukas, były piłkarz Chojniczanki Chojnice Chvedukas w trakcie kariery występował w kilku krajach, bo oprócz rodzimej ligi występował także w Chorwacji, Irlandii, Malcie, Finlandiii, a także w Polsce. Na początku 2017 roku został zawodnikiem I-ligowej wtedy Chojniczanki Chojnice. Tam spędził jednak tylko kilka miesięcy, łącznie występując w sześciu meczach, w trakcie których zobaczył jedną żółtą kartkę. Spory sukces odniósł po wyjeździe z Polski, bo w 2018 roku był zawodnikiem Dundalk, kiedy ten klub sięgał po krajowy dublet. Wcześniej zdobył także mistrzostwo w ojczyznie, triumfując wraz z Suduvą Mariampol. W listopadzie 2013 roku zadebiutował również w reprezentacji Litwy, a kilka miesięcy później zaliczył niemal cały mecz przeciwko reprezentacji Polski. W Gdańsku "Biało-Czerwoni" prowadzeni wtedy przez Adama Nawałkę wygrali 2:1. Łącznie wystąpił w 20 meczach dla narodowej kadry, po raz ostatni w 2019 roku. Po rozstaniu się z fińskim KPV na począku 2022 roku przez ponad rok był bez klubu. W marcu podpisał kontrakt z Mariampol City, ostatni raz na boisku wybiegając pod koniec maja, kiedy jego zespół odpadł w 1/8 finału Pucharu Litwy.