Strzelanie w tym meczu rozpoczęło się w 20. minucie, a otwierającego gola dla Albanii zdobył Nedim Bajrami. Pomocnik wykorzystał podanie Jasira Asaniego i wyprowadził swoją reprezentację na prowadzenie. W 32. minucie Albania stanęła przed znakomitą szansą na podwojenie prowadzenia, ale rzut karny zmarnował Sokol Cikalleshi. Ta wydarzenie wyraźnie podniosło morale Farerów. Niebywałe, co zrobił Robert Lewandowski. Hitowe wieści dla naszej gwiazdy Albania wyprzedza Polskę w tabeli grupy E Pod koniec pierwszej polowy byliśmy świadkami niemałej sensacji. Wyspy Owcze wyrównały po golu Odmara Faero, dla którego był to pierwszy gol w barwach narodowych. Do przerwy w tym spotkaniu utrzymał się wynik 1:1. Gospodarze z tego remisu nie cieszyli się zbyt długo. Już w 51. minucie Albania ponownie wyszła na prowadzenie. Tym razem Nedim Bajrami wcielił się w rolę asystenta, a bramkę zdobył Kristjan Asllani. W doliczonym czasie gry ostatniego gola dla gości zdobył jeszcze Ernest Muci. Wyspy Owcze walczyły dzielnie o remis, ale więcej goli w tym meczu już nie padło. Ostatecznie to Albania wyszła z tego spotkania zwycięsko. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1. Po czwartej kolejce Albańczycy mają sześć punktów i zajmują drugie miejsce w grupie E. Dzięki tej wygranej wyprzedzili Polskę, która sensacyjnie przegrała na wyjeździe z Mołdawią i ma zaledwie trzy punkty. Wyspy Owcze natomiast na ten moment zamykają grupową tabelę, mając na koncie zaledwie jeden punkt zdobyty w starciu z Mołdawią. Drużyna ta od początku była postrzegana jako "kopciuszek" w grupie E. Ależ wiadomość ws. Arkadiusza Milika. Przełomowa chwila dla Polaka