U piłkarza nasiliły się dolegliwości bólowe, pojawił się też wysięk w stawie. Po badaniach USG i RTG, które Brożek przeszedł w niedzielę rano nie stwierdzono żadnych złamań, jednak uszkodzone są więzadła poboczne oraz więzadło właściwe rzepki i rozerwana torebka stawowa ze stłuczeniem łękotek. Istnieje również podejrzenie uszkodzenia więzadeł krzyżowych, zwłaszcza tylnego. Wątpliwości wyjaśni poniedziałkowe badanie rezonansem magnetycznym. "Jest ryzyko operacji, ale to okaże się po poniedziałkowym badaniu. W przypadku leczenia zachowawczego przerwa Pawła w treningach potrwa ok. miesiąca, w przypadku leczenia operacyjnego wydłuży się" - powiedział doktor Mariusz Urban.