Polski napastnik niecały rok temu zmienił Celtic Glasgow na New York Red Bulls. W poprzednich rozgrywkach w 29 meczach strzelił osiem goli i zaliczył sześć asyst. Klimala fantastycznie rozpoczął bieżące rozgrywki. W pierwszym spotkaniu zdobył bramkę, a w sobotnim zaliczył trzy asysty. Wszystkie przy trafieniach Lewisa Morgana, który z kolei podał Polakowi przy golu z San Jose Earthquakes. Nowojorczycy strzelanie w Toronto rozpoczęli w 17. minucie. W 24. było już 2-0 dla gości MLS. Patryk Klimala asystuje, Jesus Jimenez strzela W 35. minucie gospodarze zmniejszyli straty, a pierwszą bramkę w MLS zdobył Jesus Jimenez, który do zespołu z Kanady przeprowadził się z Górnika Zabrze. Goście mieli jednak fantastyczną końcówkę pierwszej połowy. W 40. minucie dopiął się hat-trick zarówno Morgana, który strzelił gola, jak i Klimali, który mu asystował. Wynik spotkania ustalił w 42. minucie Aaron Long. Polak w drugiej połowie zobaczył jeszcze żółtą kartkę, a w 90. minucie zastąpił go Zachary Ryan. Zespół New York Red Bulls z sześcioma punktami po dwóch seriach jest liderem sezonu zasadniczego MLS. Toronto FC - New York Red Bulls 1-4 (1-4) Bramki: 0-1 Morgan (17.), 0-2 Morgan (24.), 1-2 Jimenez (35.), 1-3 Morgan (40.), 1-4 Long (42.).