Zespół z Katalonii w środowy wieczór przegrał na Santiago Bernabeu z Realem 1:4. Porażka pozbawiła Barcelonę szans na wicemistrzostwo kraju. Z kolei Real już wcześniej zapewnił sobie triumf w rozgrywkach. Kibice obrzucili piłkarzy wyzwiskami i pokazywali nieprzyzwoite gesty. Kolejnego wybuchu niechęci można spodziewać się w niedzielę, kiedy Barcelona podejmować będzie Mallorkę na Camp Nou. Spotkanie z Mallorką może być dla Franka Rijkaarda ostatnim w roli trenera "Dumy Katalonii". Miejscowa prasa zapowiada, że w nowym sezonie zastąpi bo były pomocnik Joseph "Pepe" Guardiola, który obecnie prowadzi drużynę rezerw. Rijkaard pracuje w Barcelonie od pięciu lat. W tym czasie dwukrotnie wywalczył mistrzostwa kraju (2005 i 2006), a w 2006 roku zespół sięgnął po triumf w Lidze Mistrzów.