Podczas rutynowych badań, które Fadiga przechodził po podpisaniu kontraktu z Interem, lekarze stwierdzili u zawodnika arytmię serca. - Piłkarz spędził ostatni miesiąc w Belgii wraz z rodziną. Ostatnie badania wypadły optymistycznie. Powodem arytmii był wirus, którego udało się zneutralizować. Fadiga czuje się dobrze i jest w formie - powiedział agent Issa Traore. Oficjalne zawodnik zostanie włączony do drużyny za około dwa tygodnie, gdy przejdzie jeszcze serię badań w klinice w Rzymie.