Fabiański puścił - winny sędzia
Piłkarze Juventusu Turyn pokonali Arsenal Londyn 1:0 w drugim meczu turnieju Emirates Cup, który rozgrywany jest w Londynie. Bramki "Kanonierów" strzegł Łukasz Fabiański. Bronił dobrze, ale "Stara Dama" dopięła swego, strzelając gola ze spalonego.
W 32. minucie piłka po raz pierwszy wpadła do siatki Arsenalu. Świetne podanie Nedveda wykorzystał David Trezeguet, ale sędzia boczny wskazał spalonego i główny arbiter gola nie uznał.
Dwie minuty później Trezeguet z dwóch metrów, znów ze spalonego, kopnął piłkę do siatki, ale tym razem asystent arbitra przysnął i - jak się później okazało - była to jedyna bramka w tym spotkaniu.
Arsenal grający w bardzo odmłodzonym składzie atakował, ale nie był w stanie odwrócić losów meczu.
Juventus Turyn - Arsenal Londyn 1:0 (1:0)
Bramka: Trezeguet (36.).