<a class="db-object" title="Miralem Pjanić" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-miralem-pjanic,sppi,2132" data-id="2132" data-type="p">Miralem Pjanić</a> dopiero co zaczynał sezon u boku <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Roberta Lewandowskiego</a> w <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelonie.</a> Ostatecznie jednak opuścił katalońską drużynę, w ramach tamtejszej rewolucji personalnej. Zakotwiczył w Sharjah FC, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Miralem Pjanić, ex-piłkarz FC Barcelony i jego bandyckie zachowanie Ostatnio zrobiło się tam głośno o Bośniaku, ale bynajmniej nie z powodu fenomenalnej techniki czy zdobywanych goli. Pjanić podpadł wszystkim koszmarnym zachowaniem boiskowym. W meczu Sharjah kontra Dibba Pjanić był faulowany. Jednak po tym, jak padł na murawę postanowił sam "wymierzyć sprawiedliwość". I zrobił to w najgorszy możliwy sposób. Leżąc na ziemi Bośniak z całej siły kopnął rywala, Mohameda Mansoura, w klatkę piersiową, w dodatku obiema nogami. Widać było, że zrobił to intencjonalnie, nie było co do tego najmniejszych wątpliwości. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-piotr-zyla-z-ukochana-u-boku-zlozyl-zyczenia-fanom-ktos-inny,nId,6494813">Piotr Żyła z ukochaną u boku złożył życzenia fanom. Ktoś inny zrobił furorę</a> Ostatecznie sędzia oczywiście wyrzucił pomocnika z placu gry. "Za coś takiego do więzienia, a nie tylko czerwona kartka" - tak grzmi w tytule serbski Telegraf.rs, relacjonując całą sytuację. "Pjanić przez wiele lat pokazywał wspaniałą grę w Lyonie, Rzymie czy Turynie, a tymczasem "dobił" go transfer do Barcelony, od którego to momentu zaczęła się dla niego równia pochyła" - podsumował Telegraf.rs ostatnie perypetie w karierze Bośniaka.