W drużynie Estonii zobaczyliśmy kilku piłkarzy znanych z boisk Ekstraklasy. Bramkarzem Wisły Kraków był Pareiko, w Polonii Warszawa występował Morozow, a Wassiljew gra w Piaście Gliwice. Już w 36. sekundzie Estończycy zagrozili bramce Anglików. Zenjow po dryblingu w polu karnym oddał strzał w krótki róg, ale piłka minimalnie minęła słupek bramki Harta. Anglicy pierwszą groźną sytuację stworzyli po kwadransie gry. Po wrzutce Wilshere’a z woleja uderzał Rooney, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Piłkarze Roya Hodgsona dominowali na boisku, ale do końca pierwszej połowy nie udało im się pokonać Pareiki. Próbowali między innymi: Rooney, Welbeck i Wilshere. Po trzech minutach od rozpoczęcia drugiej części spotkania, drugą żółtą kartkę dostał Klavan i Estończycy musieli radzić sobie w dziesiątkę. Anglicy całkowicie przejęli kontrolę w meczu i dyktowali warunki gry. Nie potrafili jednak stwarzać sobie okazji. Reprezentacja Estonii broniła się całą drużyną z dużym poświęceniem i piłkarza Hodgsona byli bezradni. "Synowie Albionu" przełamali opór gospodarzy dopiero w 74. minucie. Bramkę po strzale z rzutu wolnego z około 20 metrów zdobył Rooney. Pareiko miał piłkę na rękach, ale zdołał ją sparować jedynie na słupek, a po odbiciu od niego futbolówka przekroczyła linię bramkową. W doliczonym czasie gry stuprocentową sytuację zmarnował Rooney, który przegrał pojedynek sam na sam z Pareiką. Estonia - Anglia 0-1 (0-0) Bramka: Rooney (74.) Estonia: Pareiko - Jaager, Morozow, Klavan, Pikk - Mets, Antonow, Wassiljew (Lindpere 46.), Vunk (Krugłow 83.), Zenjow (Ojamaa 80.) - Anier Anglia: Hart - Chambers, Cahill, Jagielka, Baines - Henderson (Sterling 65.), Wilshere, Delph (Oxlade-Chamberlain 61.), Lallana - Rooney, Welbeck (Lambert 80.) Zobacz raport meczowy Wyniki, terminarz i tabela grupy E eliminacji Euro 2016