Tym meczem na ławkę trenerską w polskiej lidze wraca Jerzy Engel, opiekun "Białej Gwiazdy". Ostatni raz drużynę klubową prowadził przed prawie osiemnastu laty, w sierpniu 1987 roku, będąc wtedy trenerem Legii Warszawa. "Nie mam tremy. Przecież bawię się w tym zawodzie już trzydzieści lat. Natomiast odczuwam pewien dreszczyk emocji zaangażowania. Jak długo będę go miał, tak długo będę trenerem" - powiedział Engel w "Przeglądzie Sportowym". "Przez cały czas brałem udział w szkoleniu. Będąc dyrektorem Polonii Warszawa, gdy trzeba było stałem przy ławce i wspomagałem - szczególnie w trudnych momentach - sztab trenerski" - dodał, wyjaśniając, że nie zapomniał jak się prowadzi drużynę.