Były selekcjoner reprezentacji Polski wierzy, że jego podopieczni są w stanie pokonać w dwumeczu Panathinaikos Ateny. "Reakcja zespołu wskazuje, że Grecy są do przejścia. To dla mnie w tym momencie liczy się najbardziej. Żadnego rywala się nie boimy, ale lepiej nie wpaść na takie rafy jak Benitez i jego Liverpool czy Manchester United Fergusona. Panathinaikos to klub, z którym mamy szansę nawiązania walki, wierzymy, że jest do przejścia - uzasadnił Engel.