- Manuel jest szybszy od Svitlicy, zwinny, strzela bramki z niczego. Gdybym miał go do kogoś porównać, to stylem gry przypomina mi najbardziej Marcina Żewłakowa. Najważniejsze, iż ma to co musi mieć napastnik - instynkt strzelecki i dobrą technikę - chwalił piłkarza Engel. Argentyńczyk jeśli zostanie w Warszawie, to niestety nie za darmo. Legia będzie musiała za niego zapłacić. Ile? Tego jeszcze nikt nie wie, negocjacje trwają.