Berisha, strzelec pierwszej, historycznej bramki dla reprezentacji Kosowa w meczu eliminacji mistrzostw świata z Finlandią (1-1), miał rozegrać dzień wcześniej mecz w barwach Norwegii, do której był powołany na mecz z Niemcami. Piłkarz już 25 sierpnia zdecydował się na grę dla Kosowa, ale zgoda FIFA w jego sprawie nadeszła zaledwie na pięć godzin przed meczem. Berisha urodził się w Malmoe w Szwecji lecz wychował w Norwegii, w Egersund, gdzie przeprowadzili się jego rodzice, kiedy miał rok. W norweskiej reprezentacji wystąpił 20 razy. Jego młodszy brat Veton zdecydował się reprezentować Norwegię. - Po tym, jak przed kilku laty Kosowo stało się niezależnym państwem, a w maju członkiem UEFA i FIFA, nastąpiły trudne tygodnie, pełne intensywnych dyskusji w gronie rodziny. Czuję się związany z Norwegią, gdzie spędziłem całe swoje życie, lecz również z Kosowem, gdzie mamy bardzo dużą rodzinę. Podjąłem decyzję, której nie żałuję. Jednocześnie jestem bardzo wdzięczny za umożliwienie mi gry w piłkę nożną na tak wysokim poziomie. Dziękuje ci, Norwegio - powiedział piłkarz na antenie fińskiej telewizji YLE. W rozmowie z norweską telewizją NRK piłkarz powiedział, że największy wpływ na decyzję miała rada rodziny, która zdecydowała, że jeden brat będzie grał dla "starego kraju", a drugi, urodzony już w Norwegii, dla nowego. Selekcjoner Norwegii Per Mathias Hoegmo powiedział, że rozumie wybór piłkarza i zdaje sobie sprawę, jak był trudny. - Valon wybrał Kosowo, a jego brat Veton - Norwegię. Takie są nowe czasy i nowa Europa i należy szanować takie decyzje - powiedział. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-el-ms-europa-faza-grupowa-grupa-e,cid,601,rid,2731,gid,797,sort," target="_blank">El. MŚ: wyniki, tabele, strzelcy, terminarz</a>