Jak wspomniano, trybuna przeznaczona dla kobiet stanowić będzie około pięciu procent pojemności stadionu Asadi, czyli tyle, ile zwyczajowo organizatorzy spotkań międzypaństwowych przeznaczają dla kibiców drużyny gości. Przygotowanie specjalnej trybuny to wyjście naprzeciw oczekiwaniom władz światowego futbolu, by kobiety były wpuszczone na to spotkanie. Irański minister sportu Massud Soltanifar miał już oficjalnie poinformować FIFA, że przygotowano już wszelkie niezbędne ułatwienia, czyli osobne wejścia czy zainstalowano damskie toalety. Kwestia praw fanek piłki nożnej w Iranie jest od dłuższego czasu przedmiotem sporu z międzynarodową federacją. W marcu 2018 roku szef FIFA Gianni Infantino spotkał się w Teheranie z prezydentem Hassanem Rouhanim i otrzymał od niego zapewnienie, że "wkrótce nastąpi istotny postęp w tej sprawie". W listopadzie Infantino wrócił do tego miasta na finał Azjatyckiej Ligi Mistrzów i wtedy setkom irańskim kobiet pozwolono oglądać spotkanie drużyny Persepolis z japońskim zespołem Kashima Antlers. Jednak 6 czerwca przed towarzyskim meczem reprezentacji Iranu i Syrii kobiety ponownie zostały zatrzymane przed bramami stadionu. Infantino zagroził wtedy, że jeżeli taka sytuacja powtórzy się przy okazji spotkań eliminacji do mundialu w Katarze, to Iran może zostać z nich wykluczony. W sierpniu ogłoszono jednak, że kobiety zostaną wpuszczone na stadion Asadi na spotkanie z Kambodżą, co ma być dowodem, że "kobiety w Iranie nie są dyskryminowane w dostępie do życia sportowego". W Iranie kobiety nie mogą uczestniczyć w wielu wydarzeniach sportowych od czasu rewolucji islamskiej w 1979 roku. Przywódcy religijni często przywołują argument, że należy je chronić przed "męską atmosferą" i "widokiem półnagich mężczyzn" na trybunach.