"Będę szczery: trochę mnie to zdenerwowało. Byłem przekonany, że rozegrałem tych meczów znacznie więcej. To był cios dla mojego ego" - żartował 39-letni Buffon, cytowany w serwisie internetowym ESPN. "To wielkie osiągnięcie. Jedyne co mogę powiedzieć na pewno: drugiego tysiąca nie będzie" - dodał najdroższy bramkarz w historii futbolu. Pierwszy raz w seniorskiej drużynie wystąpił 1 listopada w 1995 roku, kiedy dostał się do pierwszego składu Parmy. Miał wówczas 17 lat. W tym klubie rozegrał 220 meczów, a później 612 w Juventusie Turyn. Ma też 167 występów w drużynie narodowej. Jeśli "Azzurri" awansują na przyszłoroczny mundial, a Buffon znajdzie się w kadrze, będą to jego szóste mistrzostwa świata. "Później będę musiał poważnie zastanowić się nad przyszłością. Zobaczymy, co podpowie mi serce..." - powiedział jeden z najlepszych bramkarzy w historii Włoch, mistrz świata z 2006 roku. Spotkanie w Palermo rozpocznie się o godzinie 20.45.