Meksyk w eliminacjach grał znacznie poniżej oczekiwań, a miejsce w barażach zawdzięcza Amerykanom, którzy choć mieli już pewny udział w mundialu, w ostatniej kolejce w dramatycznych okolicznościach pokonali Panamę. Otrzymanej szansy Meksykanie prawdopodobnie jednak nie zmarnują. Czterobramkowa zaliczka przed rewanżem powinna im wystarczyć. W środę na listę strzelców wpisali się kolejno: Paul Aguilar, Raul Jimenez, dwukrotnie Oribe Peralta i Rafael Marquez. Dla gości honorowego gola dopiero w 85. minucie zdobył Chris James. W drugiej parze baraży interkontynentalnych Urugwaj rywalizuje z Jordanią. Piłkarze z Ameryki Południowej również są blisko brazylijskiego mundialu. W Ammanie wygrali 5-0 i rewanż w Montevideo wydaje się być formalnością. Natomiast mecze barażowe drużyn europejskich odbędą się w piątek i we wtorek. Szwecja zmierzy się z Portugalią, Islandia z Chorwacją, Rumunia z Grecją, a Francja z Ukrainą. Meksyk - Nowa Zelandia 5-1 (2-0) Bramki: dla Meksyku - Paul Aguilar (32), Raul Jimenez (40), Oribe Peralta (48, 80), Rafael Marquez (84); dla Nowej Zelandii - Chris James (85). Sędziował: Viktor Kassai (Węgry).