Kondratiew już na pomeczowej konferencji prasowej zapowiedział, że poda się do dymisji. Białorusini po rozegraniu trzech spotkań w kwalifikacjach ME mają na koncie tylko jeden punkt za wrześniowy remis z Luksemburgiem 1-1. W czwartek ulegli z kolei Ukraińcom 0-2. Zajmują obecnie piąte, przedostatnie miejsce w grupie C. - Jeśli drużyna nie osiąga dobrych rezultatów, to trener powinien zrezygnować. Obiecałem to już wcześniej. Moje odejście nie sprawi jednak, że piłkarze będą lepiej grali. Obecna sytuacja to efekt ostatnich 25 lat. Jesteśmy daleko w tyle za najlepszymi. Słowacy nie są superzawodnikami, ale i tak im ustępowaliśmy - podkreślił były już szkoleniowiec Białorusinów. Kondratiew prowadził seniorską drużynę narodową od grudnia 2011 roku, gdy zastąpił Niemca Bernda Stange. Podpisał wówczas czteroletni kontrakt. Wcześniej osiągnął sukces jako trener kadry U-21, która pod jego wodzą trzy lata temu awansowała do półfinału młodzieżowych mistrzostw Europy. W kolejnym spotkaniu eliminacji Euro 2016 Białorusini zmierzą się 15 listopada z broniącą tytułu Hiszpanią.