Od początku tygodnia trwa wyścig z czasem, który starają się wygrać członkowie sztabów medycznych obu drużyn, by postawić na nogi swoje największe gwiazdy. Prawdopodobnie ta sztuka uda się w pełni w przypadku Zlatana Ibrahimovicia, ale wątpliwe, by od początku meczu zagrali Lionel Messi i Cristiano Ronaldo. Jak donosi hiszpański "AS", sztab szkoleniowy Barcelony jest gotowy zaryzykować i postawić na Ibrahimovicia od pierwszych minut spotkania. Messi prawdopodobnie usiądzie na ławce rezerwowych i wejdzie na boisko w drugiej połowie. Podobnie ma być w przypadku Cristiano Ronaldo, który wprawdzie trenował z zespołem przez cały tydzień, ale po ponad dwóch miesiącach przerwy ma za sobą tylko krótki występ w środowym meczu Ligi Mistrzów z FC Zurich. Partnerem Gonzalo Higuaina będzie więc prawdopodobnie Karim Benzema, a Portugalczyk i tym razem na boisku pojawi się po przerwie. Według gazety ostateczne decyzje oba sztaby podejmą w ostatnich godzinach przed rozpoczęciem meczu.