28 czerwca na wniosek Piłkarskiej Ligi Polskiej zarząd PZPN przegłosował projekt, z którego wynika, że po sezonie 2004/05 z ekstraklasy spada tylko jedna drużyna. "Jednak zagłosujemy ponownie, bo nawet wtedy nie było wśród przedstawicieli PLP jednomyślności" - dodał Stefański. Przeciwko tej decyzji zarządu ostro zaprotestowała stacja Canal +, która ma prawa do pokazywania pierwszej ligi i wiele klubów. "Niezadowolenie stacji oraz klubów skłoniło nas do ponownego rozpatrzenia decyzji z czerwca, ale nie znaczy to, że na pewno zarząd zmieni swoje postanowienie" - stwierdził w "PS" Stefański. Po zakończeniu rozgrywek 2004/05 wygasną prawa Canal + do transmitowania ligi. PZPN i PLP czekają więc negocjacje na temat zakupu praw do pokazywania ligi z nadawcami telewizyjnymi. Decyzja dotycząca kształtu rozgrywek może mieć wpływ na tegoroczne pertraktacje ze sponsorem medialnym (właśnie trwają - przyp. red.) i przyszłoroczne ze stacjami telewizyjnymi. "Decyzja o kształcie i atrakcyjności ligi w sezonie 2004/05 może wpłynąć nie tylko na realia najbliższego sezonu, ale na przyszłość futbolu w Polsce" - dodał Stefański.