Wtorkowy mecz przeciwko West Bromwich Albion był jedenastym ligowym spotkaniem z rzędu, w którym holenderski bramkarz zachował czyste konto. Nie dał się pokonać łącznie przez tysiąc trzydzieści dwie minuty. To rekord Premier Laegue. Poprzedni należał do Petra Cecha i wynosił 1025 minut. Barclays, brytyjska firma holdingowa i zarazem tytularny sponsor Premier League, postanowił odznaczyć bramkarza Manchesteru i wręczyć mu specjalny puchar. Gdy van der Sar odbierał statuetkę, nieśmiało się uśmiechał. - To dla mnie ogromne wyróżnienie, ale tego rekordu nie pobiłby, gdyby nie czwórka wspaniałych obrońców. Im w równym stopniu należy się ta statuetka - tłumaczył skromnie Holender.