Od potężnego trzęsienia ziemi, które objęło 10 spośród 81 tureckich prowincji oraz przygraniczny obszar Syrii, minęło już pięć dni. Ratownicy nie ustają jednak w poszukiwaniu żywych osób. I po raz kolejny okazuje się, że ich wysiłki nie są bezcelowe. W mieście Kahramanmaras, na południu Turcji, wydobyto spod gruzów 16-letniego Kamilcana. Chłopiec jest wielkim fanem Fenerbahce. Miał na sobie koszulkę tego klubu, gdy kataklizm zastał go we śnie. Futbol przygnieciony skalą tragedii. Kolejny klub wycofuje się z ligi Kibic Fenerbahce wydobyty spod gruzów. Na ratunek czekał przez 119 godzin W zawalonym budynku przetrwał pięć dób bez wody i pożywienia. Gdy wydobyto go na powierzchnię ziemi, usłyszał pytanie o trykot. Odpowiedział, że założył go do spania, bo następnego dnia jego drużyna miała grać ligowy mecz. "Dziś wieczorem, po 119 godzinach, po raz kolejny uwierzyliśmy w cuda! Przed nami jeszcze wiele meczów, czekamy na Ciebie, Kamilcan" - czytamy w mediach społecznościowych Fenerbahce. Trauma polskiego piłkarza w Turcji. "Blok kołysał się jak łódka na wodzie" Rozgrywki piłkarskie w ligach tureckich zostały zawieszone do odwołania. Ich wznowienie planowane jest na początek marca. Fenerbahce jest wiceliderem tabeli Super Lig, traci dziewięć punktów do Galatasaray. Liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii przekroczyła 25 tys. osób i nadal rośnie. Zobacz aktualną tabelę tureckiej Super Lig