29-letni pomocnik Denisow zaledwie kilka tygodni temu trafił do Anży z Zenitu Sankt Petersburg za 15 milionów euro. Starszy o rok, nazywany "rosyjskim Ronaldinho" lewoskrzydłowy Żirkow to były gracz m.in. CSKA Moskwa i Chelsea Londyn. W Machaczkale występował od sierpnia 2011 roku. Z kolei 22-letni napastnik Kokorin przeszedł do Anży niespełna dwa miesiące temu z... Dynama Moskwa za 19 milionów euro. Teraz powędruje w odwrotnym kierunku. Władze Anży (właścicielem klubu jest miliarder Sulejman Kerimow) niedawno ogłosiły niespodziewanie, że znacznie obniżają budżet i sprzedają czołowych piłkarzy. Najsłynniejszym zawodnikiem, który prawdopodobnie wkrótce opuści zespół z republiki Dagestanu jest Kameruńczyk Samuel Eto'o. "Klub czekają głębokie reformy. Nie udało nam się osiągnąć spektakularnego sukcesu w krótkim czasie. Teraz postawimy na rozwój własnej akademii piłkarskiej" - poinformował niedawno prezes Anży Konstantin Remczukow.