Najpoważniejszych obrażeń doznał bramkarz Kennedy Mweene, któremu założono parę szwów na głowie, po tym jak duży kamień rozbił szybę, a odłamki wylądowały na zawodniku. Ranny został również pomocnik Felix Katongo. - To bardzo wstydliwy incydent, który nie miał prawa się wydarzyć i na pewno zostaną wyciągnięte konsekwencje - powiedział przedstawiciel zambijskiej federacji. Policja zatrzymała dwóch chłopców w wieku 12 i 13 lat, podejrzanych o przestępstwo. Już w trakcie meczu było gorąco. Kibice rzucali w piłkarzy różnymi przedmiotami, a bramkarz Zambii został trafiony butelką. Mecz RPA z Zambią odbył się na stadionie Soccer City, znanym z mistrzostw świata 2010. W przyszłym roku ma się w RPA odbyć Puchar Narodów Afryki. W Johannesburgu zaplanowane jest spotkanie otwarcia oraz finał imprezy.