Podczas gdy wczorajszego wieczora europejscy kibice pasjonowali się meczami Real - PSG i Manchester City - Sporting, za oceanem również odbywały się rozgrywki Ligi Mistrzów - naturalnie strefy CONCACAF. W jednym z ćwierćfinałowych starć tych rozgrywek (o godz. 02.00 naszego czasu) amerykańska drużyna New England Revolution podjęła u siebie meksykański zespół Pumas UNAM - gospodarze spokojnie przez to spotkanie i wygrali 3-0, a do triumfu wydatnie przyczynił się reprezentant Polski Adam Buksa. Lewandowski znowu strzela w LM - zobacz bramki! Liga Mistrzów CONCACAF. Adam Buksa strzela dwa gole dla New England Revolution Strzelanie co prawda zaczęło się w 19. minucie od trafienia Sebastiana Lletgeta, ale potem do siatki piłkę kierował już wyłącznie Buksa, który w 72. minucie najpierw podwyższył na 2-0, a w drugiej minucie doliczonego czasu gry postanowił dobić rywala i - urywając się defensorom rywali - mocnym strzałem pokonał bramkarza Alfredo Talaverę. Oprócz świetnego występu Buksy należy też zwrócić uwagę na bardzo dobrą postawę kapitana NER, Carlesa Gila, który zapisał na swoim koncie wszystkie trzy asysty. Adam Buksa i New England Revolution o krok od półfinału Ligi Mistrzów Adam Buksa jest graczem New England Revolution od 2020 r. Wcześniej bronił barw Pogoni Szczecin, Zagłębia Lubin i Lechii Gdańsk. "The Revs" są już bardzo blisko awansowania do półfinału Ligi Mistrzów CONCACAF - kropkę nad "i" powinni postawić 17 marca, kiedy to zostanie rozegrane rewanżowe starcie z Pumas. Zobacz także: Prezydentowi PSG puściły zupełnie nerwy? Miał grozić śmiercią delegatowi Realu