Gareth Southgate nie przeżywa w ostatnim czasie swoich najlepszych chwil na stanowisku selekcjonera reprezentacji Anglii. Jego zespół spadł do dywizji B Ligi Narodów, przegrywając w grupie z Węgrami, Włochami i Niemcami. Również dużo narzekań słychać na sam styl gry. Szkoleniowcowi nie pomagają kolejne kontuzje. Kolejne zmartwienie reprezentacji Anglii. Reece James wypada z gry 2 października w derbach Manchesteru urazu doznał Kyle Walker i nie jest pewne, czy zdąży się wykurować na mistrzostwa świata. Teraz do grona niedostępnych dołączył prawy obrońca Reece James, który jest jednym z filarów londyńskiej Chelsea. We wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Milanem zgłosił problem z kolanem. Z początku wydawało się to niegroźne, ale według "Guardiana" czwartkowe badania wykazały uszkodzenie więzadeł, co wyłączyłoby go z gry na 6-8 tygodni. - Ma zaplanowaną konsultację ze specjalistą w weekend. Dopóki tego nie dostaniemy, nie mam zbyt wiele do dodania. Byłoby to spekulacją z mojej strony. Poczekajmy i zobaczymy. W czwartek czuł się nie najgorzej, ale dopóki nie sprawdzisz tych rzeczy, nigdy nie wiesz - przyznał trener Graham Potter. Prawdopodobne wypadnięcie Jamesa na dłużej to kolejna fatalna wiadomość dla świeżo upieczonego trenera "The Blues". Francuskie "L'Equipe" podało, że N'Golo Kante odnowiła się kontuzja ścięgna podkolanowego. Pomocnik nie ma szans na wyjazd do Kataru, bo jego przerwa od gry potrwa aż trzy miesiące. Czytaj także: Hiszpanie pisali o "rzezi Madrytu". Lewandowski znów stanie na drodze Realu