"Zadzwonił do mnie i powiedział tylko "sorry trenerze" i tyle z niego mieliśmy pociechy" - stwierdził w "Sporcie" Jan Żurek, trener bielszczan. "Pasował mi do koncepcji. Może to nie był piłkarski artysta, ale waleczny, charakterny chłopak" - dodał trener Żurek. Dubicki z Podbeskidziem przygotowywał się do sezonu od kilkunastu dni, w sobotę był na prezentacji drużyny, ale nie miał jeszcze podpisanego kontraktu z tym klubem. Działacze Podbeskidzia po prostu nie zdążyli jeszcze go wytransferować z Wisły Kraków, której jest zawodnikiem. Teraz napastnik wybrał lepszą dla siebie opcję, a bielszczanie muszą obejść się smakiem. Apoel to mistrz Cypru, w drugiej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów gra ze Spartą Praga. W pierwszym meczu Apoel na własnym boisku zremisował 2:2.