Japończyk w 87. minucie precyzyjnie wykonał rzut wolny. Wcześniej z bardzo dobrej strony pokazał się Artur Boruc. Polak w pierwszej połowie obronił groźne uderzenie Davida Van Zantena, a w drugiej wykazał się broniąc strzał Billy'ego Mehmeta. Na czele tabeli nie nastąpiły jednak zamiany, bo lider Glasgow Rangers pokonał na własnym stadionie Gretnę 4:2 i wciąż ma cztery punkty przewagi nad lokalnym rywalem.