- Mogę powiedzieć, że odebrałem telefony z trzech klubów. Od Legii miałem sygnał, ale nie rozmawialiśmy o konkretach czy wysokości kontraktu. Legia to jednak zbyt ważny klub by powiedzieć mu nie. Poczekajmy jednak za trzy tygodnie wszystko będzie jasne - powiedział piłkarz Amiki. - Teraz najważniejszy jest mecz z Legią, do którego poważnie się przygotowujemy. Mecz z Wisłą Płock przegraliśmy tydzień wcześniej. Teraz takiego błędu nie popełnimy - dodał skruszony Djokovic.