Rok temu Diego Costa pozostawał piłkarzem bezrobotnym. Rozstał się wówczas z Atletico Madryt i czekał na intratne oferty. Te się jednak nie pojawiły. Zawodnik nie posiadał przynależności klubowej aż do sierpnia. Latem związał się z brazylijskim Atletico Mineiro. Wytrwał tam niespełna pół roku, ale to wystarczyło, by do bogatego CV dopisał dublet - mistrzostwo i krajowy puchar. Od 7 stycznia 2022 znów pozostaje wolnym zawodnikiem. Przed dwoma tygodniami włoskie media donosiły, że lada moment zwiąże się z Salernitaną. Trop okazał się jednak fałszywy. Diego Costa na celowniku Fenerbahce Stambuł Tymczasem goal.com informuje, że Diego Costa - kuszony również przez kluby rosyjskie - jest blisko angażu w Fenerbahce Stambuł. Na przeszkodzie stanąć mogą jednak względy pozaboiskowe. Brazylijskie organy ścigania podejrzewają bowiem 33-letniego snajpera o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Najważniejsze informacje z Zimowych Igrzysk Olimpijskich - przeczytaj! Pod lupą śledczych znalazła się firma bukmacherska Esportenet. Z toku dotychczasowego dochodzenia wynika, że zajmuje się ona praniem brudnych pieniędzy i ich nierejestrowanym transferowaniem poza granice kraju. Diego Costa utrzymuje, że był jedynie klientem firmy. Nie potrafi jednak podać loginu ani hasła, z którego korzystał. Serwis ge.globo.com donosi, że piłkarz najprawdopodobniej pełni jedną z kierowniczych ról w Esportenet, czerpiąc z nielegalnej działalności sowite zyski. Zdecydowano właśnie o odtajnieniu transakcji dokonywanych na jego bankowym koncie w Hiszpanii. #StudioPekin codzienne wieści z Chin - obejrzyj nasz programW trakcie prowadzonego śledztwa skonfiskowano do tej pory 13 mln brazylijskich reali (blisko 2,5 mln dolarów), które uznano za dochód z przestępczej działalności. Sprawa ma charakter rozwojowy. Złoty okres kariery Diego Costy przypadł na lata 2010-20. Zdobywał wówczas bramki dla Atletico Madryt i Chelsea. W reprezentacji Hiszpanii (wcześniej dwukrotnie zagrał w kadrze Brazylii) zaliczył 24 spotkania i strzelił 10 goli. Po raz ostatni wystąpił w niej przed blisko czterema laty - w 1/8 finału rosyjskiego mundialu. ZOBACZ TAKŻE: