Didier Drogba po raz pierwszy wyszedł na boisko w wyjściowym składzie Montreal Impact i od razu zaliczył hat-tricka. Jego zespół pokonał 4-3 Chicago Fire w meczu amerykańsko-kanadyjskiej ligi MLS.
37-letni napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej pod koniec lipca trafił do klubu z Montrealu. W ubiegłym sezonie reprezentował barwy angielskiej Chelsea.
Drogba rozpoczął strzelanie w 27. minucie, ale po godzinie gry to goście prowadzili 3-2.
Wtedy Iworyjczyk wziął sprawy w swoje ręce i bramkami w 61. i 66. minucie zapewnił wygraną gospodarzom.
- Najważniejsze, że wygraliśmy - powiedział piłkarz, choć nie był zadowolony z postawy zespołu.
- Dla mnie to nie jest dobry rezultat - przyznał.
- Musimy wiele zmienić i ciężko pracować - stwierdził Drogba. - Jest co poprawiać - podkreślił były gwiazdor Chelsea.
Drużyna z Montrealu zajmuje szóste miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej - 31 pkt w 24 spotkaniach. Prowadzą piłkarze DC United, którzy zdobyli 44 pkt w 28 meczach. Na Zachodzie liderem jest klub Los Angeles Galaxy.