Francuz w ubiegłym tygodniu rozmawiał z szefami "Starej Damy" o możliwym powrocie do klubu, w którym występował jako piłkarz w latach 1995-98. "Nie zrobiłem tej wycieczki na próżno. Powiedziałem im, że praca w Juventusie interesuje mnie, nawet gdyby zespół został zdegradowany - powiedział kapitan mistrzów świata z 1998 roku w dzienniku "L'Equipe". "Jestem do wzięcia, a projekt jest interesujący. Teraz wszystko zależy od Juventusu, ale trzeba pamiętać, że drużyna wciąż ma trenera - dodał Deschamps, który nie pracuje od września zeszłego roku, gdy odszedł z AS Monaco. Obecnym szkoleniowcem "Starej Damy" pozostaje Fabio Capello, któremu w zeszłym miesiącu przydzielono także obowiązki generalnego menedżera. W tej chwili waży się przyszłość klubu z Turynu, który wraz z kilkoma innymi klubami Serie A, jest zamieszany w skandal o ustawianie wyników meczów włoskiej ekstraklasy. Gdyby klubom udowodniono winę mogą zostać zdegradowane do niższej klasy rozgrywkowej.