<a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">Barcelona</a> wyszła na prowadzenie w 52. minucie ćwierćfinałowego starcia w Pucharze Króla. W starciu z <a class="db-object" title="RSD Alcala" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-rsd-alcala,spti,3429" data-id="3429" data-type="t">Realem Sociedad</a> kataloński zespół już od 41. minuty gra w przewadze, bo czerwonej kartce dla Braisa Mendeza. Barcelona - Real Sociedad w Pucharze Króla. Tak padła bramka dla Barcy Po zmianie stron świetne długie podanie z głębi pola dostał Ousmane Dembele. Francuz świetnie skontrolował linię spalonego, po czym popędził na bramkę Realu Sociedad. Równolegle do niego z drugiej strony boiska biegł Robert Lewandowski, absorbując obrońców przeciwnika. Ostatecznie Dembele - w swoim stylu - sam zdecydował się wykończyć tę akcję, tym razem bardzo skutecznie. Uderzył w kierunku bliższego słupka, a bramkarz Realu Sociedad nie poradził sobie z tym mocnym strzałem. Można uznać, że w tej sytuacji indywidualna finalizacja Dembele była rzeczywiście najlepszym boiskowym rozwiązaniem. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/news-ostro-graja-z-barcelona-lewy-nie-wahal-sie-interweniowac-u-t,nId,6556851">Ostro grają z FC Barceloną. Lewy nie wahał się interweniować u "tego" arbitra!</a>