- Dymisja Jose trochę mnie zaskoczyła, jednak uważam, że będzie to korzystne dla niego i jego rodziny - wyznał w pierwszych słowach del Bosque, który obecnie trenuje turecki Besiktas Stambuł. - Camacho to wspaniała postać i ma moje wsparcie. Myślę, że wszystko zrobił z klasą, bo pragnie dla klubu jak najlepiej. Nie wszyscy potrafią wyciągnąć właściwe wnioski, tak jak to zrobił Camacho. W okresie, w którym pracował wykonał dobrą pracę, podobnie jak jego poprzednik Queiroz. Nie mieli szczęścia, bo trudno je mieć, gdy w klubie jest tyle zmian - wyjaśnił del Bosque, który stracił posadę na Santiago Bernabeu w czerwcu 2003 roku, po tym jak "Królewscy dotarli do półfinału Ligi Mistrzów (tam porażka w dwumeczu z Juventusem) i wywalczyli tytuł w Primera Division.